Prezentacja ostatnich purzydeł, czyli prawdopodobnie najkrótszy wpis głosowy.

13 replies on “Prezentacja ostatnich purzydeł, czyli prawdopodobnie najkrótszy wpis głosowy.”

Faaajne, kiciowate takie małe. Bym takie sierściaste przytulił i głaskał bez przerwy po prostu. 🙂

Ale nie przemyślalem tego tak generalnie, bo… Miały być koty, a w sumie nadającego się do wstawienia czegoś to nie za dużo mi z tego wyszło

TO była wirtualna symulacja możliwości istnienia takiego czegoś. I ja nie wiem kto to w ogóle nazwał
kotem, skąd się wzięła nazwa dla czegoś co nie istnieje wlaściwie. 😛 😛 😛

Ja kiedyś na rękach trzymałam trzy dwudniowe kocidełka. I one tak miałczały. A ich mamunia, jaka wkurzona na mnie była.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

EltenLink