Dzien dobry. Jako, że ostatnio nie mam pomysłu na wrzucenie jakiegoś ciekawego tekstu, a i też nie dzieje
się nic wartego opisania…. No to takie coś tym razem pozwolę sobie zapodać:
10 przykazań ALkoholu:
1. Nie będziesz miał innych używek przede mną.
2. Nie będziesz pił alkoholu swego nadaremno.
3. Pamiętaj abyś dzień święty opił.
4. Czcij piwo swoje i wódkę swoją.
5. Nie wylewaj.
6. Nie mieszaj.
7. Nie podpijaj.
8. Nie mów fałszywego świadectwa o tym, że pić nie będziesz, bo wiesz jak zawsze się to kończy.
9. Nie pożądaj wódki bliźniego swego.
10. Ani także piwa, które jego jest.
10 replies on “10 przykazań alkoholu.”
Faaajne 😀
Napisane na poczekaniu, więc wiesz.
dobre
Dooobre, a pamiętasz 10 przykazań kociości? 😀
Bylo coś i nawet to mam, a nawet…To chyba Ty to napisałęś. Tak wyszło moje zarażanie kotami.
tak a treść tu:
1. Nie będziesz miał cudzych kotów przede Mną.
2. Nie będziesz brał ogona pana kota twego nadaremno.
3. Pamiętaj, abyś dzień kota święcił.
4. Czcij kota swego i kotkę swoją.
5. Nie przerywaj, gdy kot je.
6. Nie cudzogłaszcz
7. Nie kradnij kotu jedzenia.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw kotowi swemu.
9. Nie pożądaj ogona kocura twego.
10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Jeszcze był Dekalog N.softu gdzie były przeinaczenia np 7. Zabijaj, i to mam na kasecie 😀
A bo kotyto koty. Każdy wie, że są dwa, są miękkie, a ponad to twarde, zimne, sztywne, purzące, zwykłe
itp.
I z żelbetonu. 😛 😛 😛
Otóż to. 😛 😛 😛
wow!